Na świecie, a nawet i w Polsce coraz większą popularnością cieszą się zwolennicy diety wegetariańskiej oraz wegańskiej. Nikogo już nie dziwi, że wiele osób w restauracjach szuka dań bezmięsnych i wiele miejsc wprowadza je jako stałą pozycję swojego menu. Dużo trudniejsze zadanie mają osoby będące na diecie raw food. Na czym ona polega?
Raw food to w tłumaczeniu na język polski surowe jedzenie. I już sama ta nazwa może nas naprowadzić na to, czym charakteryzuje się ten sposób odżywiania. Celem zwolenników diety raw food jest powrót do pierwotnych metod odżywiania się i jest to odpowiedź na problem globalnej otyłości, na którą cierpi już bardzo znacząca część naszego społeczeństwa.
Wyznawcy raw food uważają, że obróbka termiczna żywności szkodzi jej i pozbawia wszystkich tak cennych dla naszego zdrowia składników odżywczych. Co więcej, twierdzą oni, że gotowanie jedzenia jest dla nas szkodliwe i przyczynia się do rozwoju chorób cywilizacyjnych takich jak nowotwory, cukrzyca, choroby genetyczne. Dla poparcia swojej tezy wskazują zwierzęta, które odżywiając się tylko surowym pokarmem zdołały się uchronić przed tego typu przypadłościami.
Podstawową zasadą diety raw jest odżywianie się produktami jak najbardziej świeżymi, dojrzałymi, organicznymi i przede wszystkim surowymi. Jak najbardziej pożądane są zatem owoce, warzywa, orzechy, kiełki roślin, strączkowe, nasiona i ziarna. Dopuszczalne są zioła i przyprawy, a nawet oleje roślinne.
Raw food nie jest aż tak bardzo restrykcyjna, jak nam się wydaje. Dowiedziono naukowo, że surowym możemy nazywać jedzenie, które poddano lekkiej obróbce termicznej, ale maksymalnie do 42°C. Udowodniono bowiem, że do tej temperatury pożywienie nie traci cennych enzymów, witamin i minerałów. Wyznawcy raw food uważają, że sekretem zdrowego i silnego organizmu, dalekiego od wszelkich chorób, są właśnie enzymy, gdyż pomagają one przyswajać oraz trawić wartości odżywcze. Istnieje też wiele innych minusów obróbki termicznej, jak na przykład uwalnianie toksycznych substancji (które mogą powodować raka) i wolnych rodników, które są bardzo szkodliwe dla człowieka.
Aby móc w pełni korzystać z dobrodziejstw raw food musimy mieć świadomość, że, jak każdej diecie podstawą jest zróżnicowanie. Tylko dzięki niemu dostarczamy do organizmu wszystko to, czego mu trzeba, a dodatkowo taki jadłospis nie znudzi nam się już po kilku dniach.
Jeżeli właśnie teraz zdecydujemy się na wypróbowanie takiej diety jesteśmy w bardzo uprzywilejowanej sytuacji. Wiosną i latem przyroda zaopatruje nas w ogromną ilość pożywienia, więc nie powinniśmy mieć kłopotów z urozmaiceniem swoich posiłków.
Warto też wybrać odpowiedni sprzęt kuchenny, który pomoże nam przyrządzić smaczne jedzenie w zgodzie z zasadą, że nie używamy do jego przygotowania zbyt wysokich temperatur. Jaki sprzęt może nam się przydać?
Pozwoli codziennie wycisnąć ze świeżych warzyw, owoców i ziół pyszne i naturalne soki.
Wspomoże nas w przygotowaniu koktajli, past i wielu innych dań, nawet obiadowych.
Pomoże wytłoczyć na zimno zdrowe oleje z nasion i orzechów, które są wspaniałym dodatkiem np. do sałatek.
To jedno z ulubionych urządzeń zwolenników raw food. Można w nim suszyć pożywienie w niskich temperaturach i w ten sposób tworzyć pyszne przekąski, zdrowe chipsy warzywne i owocowe, a nawet naleśniki.
Chociaż na samym początku dieta raw food może brzmi zbyt restrykcyjnie, to jednak faktem jest, że jest ona bardzo zdrowa i warto chociaż na kilka tygodni ją wypróbować, by poczuć, jak reaguje na nią nasz organizm.
Komentarze (0)