Konserwacja i przechowywanie żywności, choć wydawać by się mogło, że mało znaczące w czasach, gdy każdy ma swobodny dostęp do sklepów, w ostatnim czasie nabiera coraz większego znaczenia. Rozprzestrzenianie się groźnego dla naszego zdrowia wirusa COVID-19 sprawiło, że coraz częściej wolimy zrobić większe zapasy żywności, by nie musieć narażać się na bezpośredni kontakt z innym człowiekiem. Niestety żywność ma tendencję do psucia się. Co możemy zrobić, by przedłużyć jej trwałość?
Konserwacja żywności to temat badany przez człowieka od setek lat. Łowy, których owocem były znaczne zapasy pożywienia odbywały się na tyle rzadko, że ze zgromadzonym mięsem trzeba było postępować tak, by zbyt szybko się nie zepsuło. Przez lata wypracowano rozmaite metody konserwacji, które są znane do dziś, a nawet coraz bardziej udoskonalane.
Kiedyś żywność suszono wykorzystując do tego promienie słoneczne lub ogień. Dziś opracowane zostały zdecydowanie bardziej skuteczne metody na pozbycie się wody z pożywienia. Suszenie polega na odparowywaniu wody tak, by docelowo w całym produkcie było jej maksymalnie 15%. W środowisku, w którym ona nie występuje wszelkie bakterie, pleśnie oraz grzyby nie mają szans na rozwinięcie się, dzięki czemu żywność jest przez zdecydowanie dłuższy czas zdatna do spożycia. Inną zaletą suszenia jest zachowanie pierwotnego smaku i aromatu. Dodatkowo wysuszone produkty zawierają więcej błonnika oraz wartości spożywczych.
Sprzętem niezbędnym do suszenia produktów spożywczych jest dehydrator powszechnie nazywany suszarką do żywności. Pozwala on na suszenie dużej ilości pożywienia w sposób jak najprecyzyjniej dobrany do wymogów każdego produktu. Warto wiedzieć, że owoce, warzywa, grzyby, mięso i zioła mają ściśle określoną temperaturę suszenia, a dehydrator pozwala na jej dokładne ustawienie.
Chłodzenie jest bardziej powszechną, jednak mniej skuteczną metodą przechowywania. Z pewnością każdy wie z własnego doświadczenia, że przechowywanie produktów spożywczych w lodówce prędzej czy później może skończyć się ich zepsuciem. Jeżeli chcielibyśmy przedłużyć żywotność koktajlu lub zupy, którą przygotowaliśmy w blenderze warto posiadać taki, w którym można zastosować metodę próżni. Blender wyposażony w pompkę próżniową jest w stanie wyciągnąć z produktu tlen, który przyczynia się do jego psucia. Tak przechowywany w lodówce koktajl lub zupa są w stanie przetrwać w niej zdecydowanie dłużej.
Zamrożenie żywności potrafi na dosyć długi czas wstrzymać rozmnażanie się i rozwój drobnoustrojów, które doprowadzają do psucia się. Najskuteczniejsze jest przetrzymywanie jej w temperaturze nawet do -40°C. Niska temperatura spowalnia przebieg wielu reakcji chemicznych doprowadzających do tego, że pokarm jest niezdatny do spożywania. Warto jednak pamiętać, że raz rozmrożony produkt absolutnie nie może zostać ponownie mrożony. Proces rozmrażania, ze względu na występowanie dużej wilgoci, jest bowiem idealnym środowiskiem do powstawania mikroorganizmów, które ponownie zamrożone mogą źle wpłynąć na nasze zdrowie.
Oprócz tych najbardziej popularnych w warunkach domowych metod istnieje jeszcze kilka, równie skutecznych, jednak występujących rzadziej ze względu na bardziej skomplikowany proces. Należy do nich między innymi pasteryzacja, która polega na podgrzaniu produktu, a następnie szybkim schłodzeniu go, co doprowadza do zniszczenia dużej ilości drobnoustrojów.
Kolejną bardzo popularną metodą jest kiszenie, jednak zmiana smaku produktów może zaskarbić sobie taką samą liczbę zwolenników, jak i przeciwników. Podobnie jest z marynowaniem oraz peklowaniem.
Jeżeli więc gromadzimy w domu duże zapasy żywności warto też przy okazji zaopatrzyć się w sprzęt, który zapobiegnie szybkiemu psuciu się jej.
Komentarze (0)